Po 5 latach niezadowolenia z terapii tyroksyna, zdecydowalam sie na przyjmowanie Armour na wlasna reke. Zdobycie leku bylo latwe, ale uprzedzam, ze nie mieszkam w PL;-) Dla zainteresowanych napisze, ze sprowadzilam go ze Stanow. Zamowilam opakowanie 1 ziarenkowe:-) (1grain) co odpowiada 38mcg t4 i 9mcg t3, co z kolei podobno odpowiada 100mcg tyroksyny. Za 1 opakowanie (100 tabl) zaplacilam w przelicz na zl ok. 400zl.
Kuracje rozpoczynalam od 1/4 tabl. wraz ze zmniejszona dawka tyroksyny. Po okolo 3-4 tyg. zwiekszylam dawke do 1/2 tabl + mniejsza ilosc tyroksyny, az w koncu calkowicie odstawilam tyroksyne i przeszlam na 1 ziarenko Armour. Minely 3 miesiace od rozpoczecia przygody z Armour'em i niesety dawka leku jest wciaz za mala. Dzis odebralam wyniki badania krwi i widze, ze musze zdecydowanie zwiekszyc dawke leku.
0 Comments
Leave a Reply. |
AuthorWrite something about yourself. No need to be fancy, just an overview. Archives
October 2016
Categories |